czwartek, 13 sierpnia 2015

Ludzie przemijają.



Dopiero próbując wejść w relację z kimś nowym widzimy jak inni nasyfili nam w głowie.
Zbyt wiele osób zostawia swoich bliskich ot tak.Bo znajdują kogoś ''lepszego'',bo się znudzili,bo coś poszło nie po ich myśli,bo z kimś innym zyskają więcej.
 Zostawiają.
A ja zostaję sama.Mając w głowie milion wspomnień i rzeczy,którymi chcę się podzielić.
 Moja własna naiwność pozwala oswoić się byle komu.

''Poznajmy się.Ja nazywam się samotność.''

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Nie wiesz,nie rozumiesz nic.

Wczoraj w kinie na ''Mały książę''.
Czyli to czego ot tak dawna mi brakuje.
Zatrzymania się przy czymś zupełnie na pozór nie istotnym i podziwiania,zachwycania się małymi rzeczami i brak tego trzeźwego myślenia,że przecież coś jest niemożliwe.
Tak jak dziecko chciałabym usiąść w przypadkowym miejscu i bawić się nie zwracając uwagi na niezadowolone miny przechodniów,powiedzieć ''kocham cię'' tak po prostu od serca,bez żadnego powodu,nie zwracać uwagi na to,że  jestem gdzieś brudna,że coś do siebie nie pasuje.
Cieszyć się każdą chwilą.